sobota, 16 lutego 2013

Ulubiona biżuteria? - telefon!

Każdy mój telefon miał świadomie dobieraną smycz do charakteru.
Zazwyczaj dostawał też jakąś naklejkę, czy przywieszkę.
Traktowałam je jak hindusi samochód: nieozdobiony znaczy zaniedbany.
Ale są pomysły zbyt piękne, by ich używać
Te wypatrzyłam na duitang:

wiosna na złoto, czyli złoto na wiosnę

ta malownicza i kobieca obudowa - uwiodła mnie

takiego telefonu nie można niedostrzec

Zastanawiałam się czy użytkowniczki takich wyrazistych gadżetów,
dobierają strój do telefonu, czy raczej telefon do stroju...


 Dla jednego z telefonów stworzyłam taką haftowankę
do torebeczki doszyłam troczki od znudzonej bluzki i voila!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz