Poduszki są od dawna moim planowanym :) hobby.
Uwielbiam tą mała formę, która może pełnić we wnetrzu rolę obrazu,
a jednocześnie jest funkcjonalna.
Moja kolekcja to mnóstwo zapisanych zdjęć z inspiracjami,
które czekają na swój czas w moim życiu.
Dziś trzy pachworkowe realizacje z górnej półki rosyjskiej artystki.
Oraz jedna z pierwszych poduszek powstałych dla naszego domu.
Do zdjęcia ustawił się też nasz skarpetkowy bałwanek :)
Nie umiałam się pożegnać z energetyczną kolorystyką za dużej już bluzki,
i zamieniłam ją w ładny i radosny kanapowy dekor.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz